Debiut na miarę – Margota Kott

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Debiut na miarę - Margota Kott

2 lutego 2022r.

1. Tytuł.

„Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów”. To pierwszy poradnik tego typu na rynku wydawniczym.

2. Rok wydania.

2021

3. Gatunek.

Poradnik, stworzony został głównie z myślą o pisarzach kryminałów. Może stanowić również zajmującą lekturę dla szerokiego grona wielbicieli tego gatunku literackiego. Książka składa się z dwóch części: pierwsza dotyczy warsztatu pisarskiego (tworzenie bohatera, budowanie tajemnicy i suspensu, dobieranie typu narracji, mnóstwo przykładów i cytatów z literatury przedmiotu), druga zaś to ogromny zastrzyk wiedzy kryminalistycznej (sposoby pozbawiania życia, ekspertyzy, śledztwo, etapy rozkładu ciała, a nawet słownik gwary policyjnej). Kompendium to swoistego rodzaju  encyklopedia. Wiedza to potęga!

4. Jaki był impuls do stworzenia tej pierwszej historii?

Brakowało mi takiej książki na rynku. Postanowiłam więc napisać ją sama. Zbierając dane do własnych powieści kryminalnych doszłam do wniosku, że temat jest ciekawy i wart spopularyzowania. Zapragnęłam podzielić się zebraną wiedzą z innymi. Teraz wszystkie ważne informacje znajdują się w jednym miejscu, odpowiednio sklasyfikowane i uporządkowane. Są dosłownie na wyciągniecie ręki.

5. Czas pisania książki?

Ponad dwa lata. W tym czasie ukończyłam także dwusemestralne studium podyplomowe Kryminologia i kryminalistyka. Przeczytałam mnóstwo książek, głównie naukowych, na tematy kryminalistyczne oraz te, związane z warsztatem pisarskim.

6. Bohater najbliższy Pani sercu?

Ta książka nie ma bohatera. Najważniejszy jest Czytelnik, który może skorzystać z wiedzy zawartej w tym poradniku.

7. Pierwszy czytelnik?

Moja Przyjaciółka Hanka, która jest beta-readerem każdego mojego tekstu.

8. Czy był stres przed reakcją czytelników?

Oczywiście. Nigdy nie wiadomo, jak dana pozycja zostanie przyjęta. Najbardziej cieszą mnie pozytywne informacje zwrotne. Wówczas cały wysiłek włożony w napisanie książki ma sens. 

9. Czy uważa Pani swój debiut za udany?

Tak. Wspaniale jest zobaczyć efekt swojej ciężkiej pracy w druku. A dodatkowo wiedzieć, że się przydaje wielu ludziom. Cudowne, budujące uczucie!

10. Czy debiut doczekał się II wydania?

To kwestia czasu. U mnie za wcześnie o tym mówić, ponieważ premiera poradnika miała miejsce 27 kwietnia 2021 roku.

Serdecznie dziękuję Autorce za poświęcony mi czas.

Autor: Czytaninka

                                          fot. Dorota Duda

 

O książce

Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów to rodzaj poradnika, zarówno dla autorów jak i dla szerokiej rzeszy wielbicieli kryminałów. Łączy on bogatą wiedzę teoretyczną i praktyczną.

Podręcznik podzielony jest na dwa działy: literacki i kryminalistyczny.

W dziale literackim znajdują się przydatne informacje dotyczące kryminałów jako gatunku literackiego, a także konkretna wiedza warsztatowa poparta wieloma przykładami dotyczącymi tworzenia fabuły, bohaterów, wyboru miejsca akcji, narracji, profesjonalnego researchu oraz praktycznych porad dotyczących rozpoczęcia i zakończenia powieści.

Dział kryminalistyczny zawiera sprawdzoną i przydatną wiedzę. Jako że kryminalistyka to nader obszerna, interdyscyplinarna dziedzina, wybrano informacje stricte pod kątem tworzenia powieści kryminalnych. Dla chcących dodatkowo pogłębić swoją wiedzę zamieszczono spis literatury, podstawowe przepisy prawne oraz adresy ciekawych stron internetowych. W dziale kryminalistycznym zostały opisane między innymi: ekspertyzy kryminalistyczne, metody i sposoby pozbawiania życia, czynności zmierzające do ujęcia sprawcy, zagadnienia związane z modus operandi oraz profilowaniem sprawców przestępstw. Dodatkowo część ta zawiera praktyczny miniporadnik dotyczący rozróżniania, z pozoru podobnych, określeń (np. morderstwo a zabójstwo, śledztwo a dochodzenie itp.). Zamieszczony na końcu książki słownik gwary policyjnej stanowi krwawą, i nieco humorystyczną, wisienkę na kryminalnym torcie.

Polskie Radio PiK – Porozmawiajmy o kulturze

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Wywiad z Margotą Kott dla portalu GazetaSeniora.pl

17 listopada 2022r.

Gościem audycji Iwony Muszytowskiej-Rzeszotek była Margota Kott, pasjonatka pisania i czytania, autorka opowiadań oraz książek, które czekają na swój pierwszy druk.

Jak mówi o sobie „jest kolekcjonerką niezrealizowanych i zrealizowanych pomysłów, uzależniona od dokształcania się przez całe życie”. Fanka kryminałów oraz opowieści o miłości.

W jej tekstach znajdujemy: wróżkę, wampira, fotoreporterkę wojenną a także ciasteczka z arszenikiem i klejnoty z tajemnicą.

Pisarka pełna pasji oraz dyscypliny opowiadała o miłości do Sherlocka Holmesa, wycinanych z gazet kryminałach oraz śledztwach, które prowadziła w dzieciństwie z siostrą. Zdradziła także dlaczego płacze kiedy pisze swoje opowiadania.

Morderstwo w Pradze

Polskie Radio PiK – Dwie Strony Sztuki z 24 lutego 2022

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Polskie Radio PiK - Dwie Strony Sztuki

24 lutego 2022r.

Morderstwo w PradzeW literackiej części audycji „Dwie strony sztuki” Ewa Dąbska poleca najnowszą powieść Anny Olszewskiej pt. „Przełęcz snów”.

Spotykamy się z toruńską pisarką Margotą Kott , która właśnie zadebiutowała na rynku kryminalną książką pt. „Morderstwo w Pradze”.

Zaprasza Iwona Muszytowska-Rzeszotek.

ścigając wiatr

Polskie Radio PiK – Dwie Strony Sztuki

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Polskie Radio PiK - Dwie Strony Sztuki

17 listopad 2022

ścigając wiatr okładkaGościem części literackiej magazynu „Dwie strony sztuki” była toruńska pisarka Margota Kott, która opowiedziała o swojej najnowszej książce pt. „Ścigając wiatr”.

Polecaliśmy także powieść pt. „Islamskie fatum”, której autorem jest Igor Kaczmarek.

Proponowane książki było można oczywiście wygrać w konkursach. Poznaliśmy także kolejne szczegóły projektu „Czytaj PL” – największej w Polsce akcji promującej czytelnictwo.

Zaprasza Iwona Muszytowska-Rzeszotek.

Wywiad z Margotą Kott, autorką powieści „Kolor miłości i krwi”.

Dodaj tu swój tekst nagłówka

KOLOR MIŁOŚCI I KRWI – powieść o relacji polsko-ukraińskiej, walkach w Donbasie, wyjątkowej miłości i niespodziewanej śmierci.

Rozmawiały Miłka Skalska i Dorota Duda, Autorzy Książek w Obiektywie.

19 lipiec 2022r.

Dorota Duda: Dzień dobry Margoto cieszę, że udało nam się spotkać na żywo, możemy chwilę porozmawiać o literaturze i trochę lepiej Cię poznać. Głównym tematem jest Twoja książka „Kolor miłości i krwi”, ale zanim przejdziemy do rozmowy o tej wyjątkowej powieści, spróbujmy ustalić chronologię wydanych dotychczas publikacji. „Kolor miłości i krwi”, to trzecia czy czwarta książka?

Margota Kott: Która to książka? Sama nie mogę się doliczyć. Bo tak naprawdę, powieść, którą napisałam jako pierwszą leży jeszcze w szufladzie. Nie zawsze kolejność pisania oznacza kolejność wydania drukiem. W każdym razie, pierwszą wydaną publikacją był poradnik o tym jak napisać kryminał, i jak pisać w ogóle pt. „Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów”. Tę książkę zaczęłam pisać dla siebie i układać informacje by lepiej pewne rzeczy zrozumieć. Tu jest mnóstwo, ale to mnóstwo przypisów z literaturą przedmiotu. Zebrałam w tej książce wszystkie niezbędne informacje, dzięki, którym młodzi literacko adepci mogą napisać książkę sensacyjną albo kryminalną. Taką, gdy ktoś pada trupem. Bo na tym przecież polega kryminał, to przykre, ale jednocześnie niezwykle podniecające.

Miłka Skalska: Ludzie lubią się bać!

MK: Ten temat też podjęłam w książce, rozważając dlaczego ludzie lubią czytać kryminały. Sama sobie zadawałam takie pytanie, i tak do końca nie wiem. Chyba właśnie dlatego, że lubią dreszczyk emocji.

DD: Debiutująca autorka i od razu książka – poradnik dla autorów jak napisać kryminał? Trochę to zaskakujące?

MK: Ta książka to rodzaj encyklopedii, zestawienia informacji zawartej w rozmaitych publikacjach. Trzeba na to spojrzeć jak na pisanie pracy magisterskiej. Moja praca nad Kompendium polegała na zebraniu i przedstawieniu informacji naukowych (w części kryminalistycznej) oraz wiadomości zasięgniętych z rozmaitych podręczników pisania. Z wykształcenia jestem biologiem, poza tym ukończyłam studium podyplomowe z kryminologii i kryminalistyki. Jeśli chodzi o kolejność to wydawnictwo ją wybrało. Zażyczyło sobie, żeby pierwsze było „Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów”. Tak się też stało.

MS: Jedna potężna tabelka zamieszczona w książce zatytułowana została: trucizny chemiczne. Więc jeśli szukać konkurencji dla „Arszeniku i starych koronek” [przypis autorki: klasyku powieści kryminalnych Agaty Christie], to tutaj, w tej książce wszystko jest. Z gatunku kryminalistyki jest wręcz encyklopedycznie sformułowana wiedza.

MK: Dziękuję, faktycznie trochę się napracowałam, nazbierałam danych. Książka składa się z dwóch części. Wiedza kryminalistyczna np. naukowe podejście do rozkładu ciała czy szczegóły dotyczące pracy policji. Druga część książki to zasady pisania i tu pozwoliłam sobie na większy luz. Przywołałam moich ulubionych i mniej ulubionych autorów, żeby zilustrować proces tworzenia.

MS: Zanim powstanie Kompendium, jest etap dokumentacji. Dokumentacja jest bardzo istotna. Jak ona wygląda w Twoim przypadku?

MK: Tę książkę pisałam ponad dwa lata. Korzystałam jedynie z najbardziej wiarygodnych źródeł – z podręczników akademickich dla studentów prawa, medycyny i kryminalistyki, zasobów naukowych szkół policji, internetowych stron policyjnych i prokuratorskich. Docierałam do mniej lub bardziej tajnych policyjnych baz, rozmawiałam z prawdziwymi glinami, pracującymi w Firmie od lat. Dodatkowe informacje czerpałam z literatury popularnonaukowej. Dla uatrakcyjnienia treści pozwoliłam sobie na liczne odniesienia do filmów i książek kryminalnych, jako że jestem ich namiętną i wieloletnią fanką. Kocham biblioteki, ale lubię mieć książki we własnej biblioteczce, na wyciągnięcie ręki. Na przykład nocą, kiedy piszę, mogę szybciutko znaleźć dane na temat „sposoby zabijana poprzez zadzierzgnięcie”. (śmiech!)

DD: Bardzo ciekawe. A jak zaczęła się Twoja przygoda z pisaniem, kiedy? Długo te książki leżały w szufladzie?

MK: Och! Zaczęło się jakieś 30 lat temu, ale to były takie książki niedokończone. To były teksty, które pisałam, wkładałam do szuflady i one sobie tam leżały, a ja ciągle się bałam, że jestem niewystarczająca. Ciągle nie miałam tej siły, tej energii, takiej wiedzy o sobie, nie widziałam siebie jako pisarki. Cały czas myślałam, że to jeszcze nie jest to, że inni piszą takie piękne, długie powieści. A potem doszłam do wniosku, że trzeba zaczynać od czegoś małego, a później dopiero iść w stronę powieści. Tak też zrobiłam. Zaczęłam od pisania krótkich form, opowiadań. Zresztą wiele z nich zostało uhonorowanych rozmaitymi nagrodami, w rozmaitych konkursach.

DD: Co spowodowało, że nabrałaś odwagi?

MK: Poszłam na kursy pisania. Od tego się zaczęło, to był zastrzyk adrenaliny, zastrzyk dobrej energii. Wtedy poczułam, że mogę, tak samo jak inni. Czasami lepiej, czasami inaczej, a czasami i gorzej, ale to mnie jeszcze bardziej mobilizowało, szlifowałam swój warsztat. Warsztaty pisania polecam każdemu.

MS: Pisałaś dla siebie czy z myślą o czytelniku?

MK: Tak naprawdę, najpierw pisze się dla siebie. Bo wszystko co piszemy, każdy bohater, każda sytuacja, to jesteśmy my. Możemy mówić: nie ja nie jestem tym mordercą, ja jestem ten dobry, nie mam w sobie niczego złego. Figa z makiem. Jesteśmy jak dwie strony księżyca – ta jasna i ta ciemna. Jesteśmy mieszanką. A autor, pisarz, pisarka, ma tę moc i może to z siebie uwolnić dzięki pisaniu.

O książce

Polsko-ukraińskie love story naznaczone śmiercią.

Królowa francuskich romansów, Juliette Gauthier, przeprowadza się do małej wsi w Bieszczadach, by napisać powieść swego życia. Tymczasem Marko Berezowski, młody żołnierz należący do słynnych Cyborgów broniących lotniska w Doniecku przed separatystami w 2014 roku, szuka pracy w Polsce. Udaje mu się znaleźć zatrudnienie jako osobisty ochroniarz intrygującej pisarki. Wkrótce Juliette staje się dla niego kimś znacznie więcej niż tylko pracodawczynią… Jednak okrutny los wkrótce zadrwi z ich planów i zmusi Marko, by ponownie stanął do walki, tym razem o swoją przyszłość.

Uciekający przed wojną, biedą oraz bolesną traumą ukraiński bohater jeszcze nie wie, że jego losy są splątane z małą bieszczadzką wsią o wiele bardziej, niż mógłby kiedykolwiek podejrzewać.

Krakowski Czwartek Kryminalny [97] – Margota Kott

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Krakowski Czwartek Kryminalny [97] - Margota Kott

Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie

31 marca 2022r.

Rozmowy o życiu pełnią życia #01 MARGOTA KOTT – PISARKA

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Rozmowy o życiu pełnią życia #01 MARGOTA KOTT

Rozmawiała Katarzyna Raabe z MADE IN EMPATHY

CYKL: ROZMOWY O ŻYCIU PEŁNIĄ ŻYCIA to cykl rozmów z ludźmi z pasją i odwagą wychodzenia do świata z tym, co dla nich istotne. Z ludźmi, którzy mają gotowość nie bać się bać i po prostu działają!
W tym odcinku Margota Kott – pisarka, opowie o tym co ją wsparło w jej drodze do napisania pierwszej powieści i pokazania jej światu. Zdradzi sekret radzenia sobie z pisarskim lękiem przed oceną oraz opowie o tym jak to jest „rzeźbić siebie od środka”.

Autorzy o zwierzętach

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Autorzy o zwierzętach

Rozmowa na blogu Czytaninka

24 grudnia 2021r.

Czy wyobraża Pani sobie życie bez zwierząt?

Absolutnie nie. Towarzyszą mi od zawsze.

Ile zwierząt miała Pani w swoim życiu?

Sporo. Były chomiki, myszki, świnki morskie, gołąbek Grunguś, nawet żółwie. Jednak najważniejsze są dla mnie koty i psy. Suczka Foksia, która towarzyszyła naszej Rodzinie przez 16 lat oraz piesek Teruś najcierpliwszy piesek pod słońcem. No i kotki. Aktualnie mieszkają z nami trzy koty: Agent Miauer (rudy kocur), Księżniczka Daisy (szaruszka) oraz Misia (czarnulka). Czwarta koteczka, Silvereczka, odeszła nagle (wrodzona choroba serca, kardiomiopatia).

Zwierzę jest dla mnie…

…rodziną, przyjacielem, towarzyszem codziennych zmagań. Zawsze jest KIMŚ, nigdy CZYMŚ.

Ludzie często uważają, że zwierzęta nie mają duszy. A jakie jest Pani zdanie na ten temat?

Ooo tu już zahaczamy o tematy religijno-filozoficzne. Nie mam pojęcia, nikt duszy nie widział, możemy w nią wierzyć lub przewidywać jedynie jej istnienie. Powiem tyle – wszystko, co żywe na tym świecie ma w sobie cząstkę duchową, którą rozumiem jako rodzaj energii.

Co sądzi Pani o Fundacjach ratujących zwierzęta?

Cenię, pomagam, wspieram.

Załóżmy, że jest Pani świadkiem sytuacji, w której ktoś krzywdzi zwierzę. Jak Pani reaguje?

Rzucam się na pomoc. Cierpię emocjonalnie. 

Pani ulubione zwierzę to?

Kot. Absolutnie i zdecydowanie. To najpiękniejsze i najmądrzejsze zwierzę jakie znam. Odpowiada mi także jego natura, wolna i niezależna. Rezonujemy dokładnie na tych samych falach.

Jakie zwierzę według Pani byłoby najlepszym bohaterem książki?

Zależy dla kogo. Pieski kotki są fajne w książkach, ale już nieco opatrzone. Trzeba szukać zwierząt mniej banalnych. Ja na przykład, w swoim debiutanckim opowiadaniu „Dama z szopem” uczyniłam bohaterem szopa pracza o imieniu Szopen.

Mówią, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Ja zgadzam się z tym w 100 %, a Pani?

A ja na 50%. Ta druga pięćdziesiątka należy się kotu.

Jakie zwierzę według Pani jest najbardziej fotogeniczne i dlaczego?

Oczywiście kot. Piękne, szlachetne zwierzę, którego charakter widać w każdym ruchu, nastawieniu uszu i nastroszeniu wąsów.

Jak napisać kryminał?

Dodaj tu swój tekst nagłówka

"Jak napisać kryminał?"

Wywiad z Margotą Kott, autorką "Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów" przeprowadziła Emilia Teofila Nowak z Fabryki Dygresji

8 maja 2021r.

Emilia z Fabryki: Jesteś laureatką wielu konkursów literackich, a Twoje utwory można znaleźć w antologiach. Prowadzisz również bloga. Jakie były Twoje pisarskie początki?

Margota Kott: Piszę od zawsze, tyle tylko, że moje teksty długie lata cierpiały zamknięte w szufladzie, niczym w najlepiej strzeżonym więzieniu. Zamknęłam je tam za niewinnośćKrótkie, długie, dobre i takie sobie. Najczęściej niedokończone.  Na pierwszym planie była inna działalność: dzieci, praca, kariera, nauka. Jednak w pewnym momencie powiedziałam sobie: dość! Czas zacząć pisać na serio tak, by móc podzielić się z innymi swoją własną wizją świata.

Zaczęło się od kursu pisania powieści zorganizowanego przez Maszynę Do Pisania. Potem kurs rozszerzony w Gdańsku. Nowe znajomości, wspierająca prowadząca i grupa; to uskrzydliło mnie na tyle, że zaczęłam latać wokół własnego podwórka. Pisałam i wysyłałam teksty najpierw na lokalne konkursy literackie (konkurs toruńskiej gazety „Nowości” i nagroda odebrana z rąk samego Marszałka Województwa, potem pierwsze miejsce w konkursie na „Nową legendę toruńską”), a później, z coraz większą śmiałością, na te ogólnopolskie, ważne i znaczące w środowisku (konkurs  na opowiadanie kryminalne organizowany z okazji  setnej rocznicy założenia Akademii Górniczo-Hutniczej oraz konkurs kryminalny w Złotowie. Najbardziej prestiżowe dla mnie okazało się wyróżnienie w konkursie na 100 lecie Policji. Nagrodzone opowiadania zostały wydane drukiem pod tytułem „Stulecie kryminału”. Moje opowiadanie „O mały włos” , kryminał retro opisujący początki daktyloskopii  jako nauki stosowanej oraz raczkującą feminizację zawodu policjanta, znalazło się wśród tekstów największych polskich pisarzy kryminałów: Roberta Małeckiego, Wojciecha Chmielarza,  Ryszarda Ćwirleja czy Marcela Woźniaka. To dla mnie zaszczyt,  a jednocześnie wyzwanie. By pisać lepiej, skuteczniej, bardziej profesjonalnie.

EzF: Prowadzisz własną firmę, z doświadczenia wiem, że to ambitne i pracochłonne zajęcie, często dużo bardziej angażujące niż praca na etacie. Kiedy znajdujesz czas na pisanie?

MK: Zauważyłam, że im mniej mam zajęć tym mniej robię. Natomiast wtedy, kiedy wszystko wali się na głowę i przybywa zadań nie cierpiących zwłoki  (znów te zwłoki!) wtedy spinam się i robię wszystko, co trzeba. Określony deadline działa na mnie jak ostroga na konia. Swoją drogą prowadzenie firmy jest czasem trudniejsze niż zaplanowanie i dokonanie książkowego morderstwa.

EzF: Na pierwszych stronach Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów piszesz, że gatunek ten przeżywa obecnie swój rozkwit. Faktycznie, Katarzyna Bonda, Remigiusz Mróz czy Robert Małecki, który zresztą poleca Twoją książkę, chyba nie mogą narzekać na sprzedaż utworów. Ale co z innymi twórcami? Czy nie jest tak, że mamy ścisłą topkę autorów kryminałów, a o całej rzeszy innych twórców nikt nie słyszał i nie usłyszy?

MK: Też tak to widzę. To wielka wydawnicza machina wspierana skutecznym PR-em. Jeśli już jakiś autor „wypłynie”, staje się swoistym samograjem. Czytelnicy mają we krwi, by zawieszać oko na okładkach ze znanymi nazwiskami. Zakładają, że po to, co znają i lubią, warto sięgnąć po raz kolejny. Ani rynek wydawniczy ani czytelnik nie lubi debiutantów. Jednak nawet ci najsławniejsi nie wzięli się znikąd. Na szczyt zawiodły ich talent, ciężka, pisarska praca i, czasami, łut szczęścia.

Czemu nie wierzyć, że i kolejnym autorom się powiedzie? Trzeba próbować i walczyć o należne sobie miejsce w tej wdzięcznej dziedzinie sztuki.

Szczególnie, gdy czujemy, że mamy naprawdę do przekazania coś ważnego. No i, że kochamy pisać.

EzF: Wolisz polskie kryminały, brytyjskie, amerykańskie, nordyckie czy może jakieś inne?

MK: Nie dzielę kryminałów na polskie i zagraniczne. Ani książek, ani filmów, ani seriali. Najważniejszym wyznacznikiem jest to, czy są ciekawe, tajemnicze i oryginalne. Czy mają w sobie to „coś” (podobnie zresztą oceniam ludzi). Myślę, że tkwienie tylko w jednej przegródce bardzo ogranicza horyzonty. Ani czas ani przestrzeń nie grają dla mnie roli przy wyborze lektur. Mogę korzystać z dorobku pisarzy, którzy dawno już nie żyją, pasjonując się jednocześnie „świeżynkami”. Ostatnio odkryłam dla siebie nowe kino tureckie. Serial kryminalny Kara Para Ask  czyli Kocham pieniądze, pozostawił w mym kryminalnym sercu dziurę jak po kuli. Na razie żaden inny serial nie zdołał skutecznie jej zapełnić. Bardzo ciekawe są także filmy indyjskie. Warto przełamać swoje uprzedzenia. Mam na myśli tych widzów, którzy postrzegają hinduską kinematografię jedynie przez pryzmat tańców i kolorowych strojów rodem z Bollywood.  A tymczasem oni potrafią stworzyć naprawdę świetny kryminał!

EzF: O, zgadzam się. Dzieła innych kultur, choć czasem mogą wywoływać u nas zgrzyt, częściej stanowią wielką inspirację. A dlaczego ludzie w ogóle uwielbiają czytać kryminały, skąd bierze się fenomen popularności tego gatunku?

MK: Jest na ten temat wiele teorii. I tak naprawdę ile osób, tyle zdań. W moim Kompendium także zadaję to pytanie, próbując znaleźć na nie zadowalającą odpowiedź. Osobiście myślę, że jest fajna rozrywka podnosząca ciśnienie w sposób zdrowotnie akceptowalny

EzF: Wiem, że jesteś totalnie zakochana w Sherlocku Holmesie. Czy to właśnie dzięki losom wybitnego detektywa zaczęłaś myśleć o tym, by zostać specjalistką w dziedzinie kryminału?

MK: W kryminałach zakochałam się w wieku dziesięciu lat dzięki mojemu ukochanemu Wujkowi Rysiowi. Najpierw on pożyczał mi swoje ulubione lektury, a potem ja jemu. Pamiętam, jak odjeżdżał do domu, do Wrocławia, z moim Joe Alexem pod pachą.

 

Co do Sherlocka to nie przyjmuję do wiadomości, że był on jedynie postacią literacką. Jego mądrość, wiedza kryminalistyczna i doświadczenie spowodowały mój bałwochwalczy podziw, który trwa nieprzerwanie do dziś. I pomimo, iż niektóre wywody straciły już na aktualności, choćby ze względu na postęp nauki, jednak magia tego człowieka działa na mnie nieustannie. Dla mnie to najlepszy detektyw wszechczasów. Nikt nie jest w stanie odebrać mu prymatu. Nikt!

EzF: Studiowałaś biologię, a w Twoim Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów kilka stron zajmuje obszerna tabela o truciznach i ich wpływie na ludzki organizm. Czy studia przydały Ci się w pisarsko-kryminalistycznym warsztacie?

MK: O tak! Kryminalistyka jako gałąź nauki interesowała mnie od zawsze. Nadal zgłębiam temat. Studia biologiczne stanowią świetną podbudowę do dalszej nauki w tym kierunku. Ukończyłam studium podyplomowe kryminologia i kryminalistyka. W ten sposób poszerzyłam swoją wiedzę i horyzonty. Nie wyobrażam sobie pisania powieści kryminalnej bez podstaw daktyloskopii czy entomologii sądowej. A co do trucizn… Moi goście muszą mieć się na baczności, gdy częstuję ich herbatką. Zawsze może się zdarzyć, że zamiast cukru w cukiernicy znajdzie się… arszenik

O książce

Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów to rodzaj poradnika, zarówno dla autorów jak i dla szerokiej rzeszy wielbicieli kryminałów. Łączy on bogatą wiedzę teoretyczną i praktyczną.

Podręcznik podzielony jest na dwa działy: literacki i kryminalistyczny.

W dziale literackim znajdują się przydatne informacje dotyczące kryminałów jako gatunku literackiego, a także konkretna wiedza warsztatowa poparta wieloma przykładami dotyczącymi tworzenia fabuły, bohaterów, wyboru miejsca akcji, narracji, profesjonalnego researchu oraz praktycznych porad dotyczących rozpoczęcia i zakończenia powieści.

Dział kryminalistyczny zawiera sprawdzoną i przydatną wiedzę. Jako że kryminalistyka to nader obszerna, interdyscyplinarna dziedzina, wybrano informacje stricte pod kątem tworzenia powieści kryminalnych. Dla chcących dodatkowo pogłębić swoją wiedzę zamieszczono spis literatury, podstawowe przepisy prawne oraz adresy ciekawych stron internetowych. W dziale kryminalistycznym zostały opisane między innymi: ekspertyzy kryminalistyczne, metody i sposoby pozbawiania życia, czynności zmierzające do ujęcia sprawcy, zagadnienia związane z modus operandi oraz profilowaniem sprawców przestępstw. Dodatkowo część ta zawiera praktyczny miniporadnik dotyczący rozróżniania, z pozoru podobnych, określeń (np. morderstwo a zabójstwo, śledztwo a dochodzenie itp.). Zamieszczony na końcu książki słownik gwary policyjnej stanowi krwawą, i nieco humorystyczną, wisienkę na kryminalnym torcie.

Między stronami – wieczorne rozmowy z autorami – Wydawnictwo Ezooneir (prowadziła Kobieta Treściująca – Małgorzata Siemianowska)

Dodaj tu swój tekst nagłówka

Między stronami – wieczorne rozmowy z autorami – Wydawnictwo Ezooneir

(prowadziła Kobieta Treściująca – Małgorzata Siemianowska)​

26 stycznia 2022r.

„MIĘDZY STRONAMI” to cykl rozmów online z autorami książek wydanych w Wydawnictwie Ezooneir.com.
Podczas spotkań Małgorzata Siemianowska, czyli Kobieta Treściująca, która żadnej wizji się nie boi, nie zawaha się zadać pytań o to, co dzieje się między stronami, a nie jest treścią publikacji.
Z postaciami wydawnictwa porozmawia o:
– procesie twórczym i pisarskim (wbrew pozorom to nie jest to samo!)
– motywacji do wydania twórczości
– formie i treści
– oraz emocjach nieustająco towarzyszących każdemu piszącemu.
Pierwszym Gościem cyklu „Między Stronami” będzie Margota Kott – wielokrotna laureatka ogólnopolskich konkursów na opowiadania kryminalne mieszkająca w Toruniu.
Autorka „Kompendium wiedzy dla autorów kryminałów” oraz pachnącej jeszcze farbą drukarską powieści kryminalnej „Morderstwo w Pradze”.
Dzięki stypendium Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego już za chwilę wyda drugą powieść, pt.”Kolor miłości i krwi”.
Scroll to Top